Reportaż ślubny Pauliny i Radka

Co można powiedzieć o naszych bohaterach? Przesympatyczni i żywiołowi. Ich ślub był prawdziwy (taki, wiecie: wyczekany, z miłości, bez ściemy), wesele było szalone, a sesja poślubna w wyśmienitym humorze oraz oczywiście z tłumaczeniem się mojej pięknej żonie “czemu tak długo” – no bo fajowo i nie mogliśmy się nagadać po drodze 😉ślub kaszczorek wesele grębocin

Jedna rzecz zasługuje na większą uwagę: Nikt… ale to naprawdę Nikt nie podziękował tak rodzicom jak zrobili to Paulina i Radek. Podobno w pisaniu poematu pomagał im wskrzeszony w tym celu Adam Mickiewicz, ale ja tam w to nie wierzę. Trochę poznałem tych ludzi i wiem, że z serca wylało im się nie tylko to dzieło, ale i mnóstwo innych pięknych spraw.
PS. Kiedy fotografowałem wesele Pauliny i Sebastiana rok wcześniej w tym samym miejscu nie wiedziałem, że będzie mi dane tak szybko wrócić tu z Ich ziomeczkami 😉 ślub kaszczorek wesele grębocin

WESELE: najpiękniejszy, najsmaczniejszy i najlepiej udekorowany Stary Folwark w Grębocinie
MUZYKA:  Taki Band! – ogień na dachu!
VIDEO: Svideo: zdolni, z ujmującym poczuciem humoru

Jeżeli spodobały Ci się moje zdjęcia i chcesz mi pomóc w dalszej pracy, daj mi proszę  5 gwiazdek w Google: KLIK!

Jeżeli spodobały Ci się moje zdjęcia i chcesz mi pomóc w dalszej pracy, daj mi proszę  5 gwiazdek w Google: KLIK!

Kliknij w poniższy link aby, po podaniu hasła, zobaczyć wszystkie zdjęcia. Możesz ich swobodnie używać, mam jednak prośbę , żebyś w opisie np. na Facebooku podał/a adres mojej strony lub oznaczył/a mój fanpage 😉

więcej moich materiałów znajdziesz tutaj:

youtube-logo-full_color1024px-instagram_logo_2016

facebook_icon-svgskontaktuj się ze mną:
wariant-prostokatny-zarys-koperta_318-46239

ślub kaszczorek wesele grębocin