Reportaż ślubny Ani i Konrada

Panował wspaniały klimat. Tak opisłałbym wszystkie wydarzenia tamtego dnia. Cała ślubna ekpa była w podniosłych nastrojach, ale nie pozbawiona luzu, wszyscy byli przesympatyczni i bardzo pomocni dla Pary Młodej 😉 Na atmosferę tego dnia złożyły się też nastroje miejsc, w jakich byliśmy: na początek Apartamenty Mieszczańskie u Gołębiewskich utrzymane w pięknym starówkowym stylu, następnie urokliwy kościół w Kaszczorku, a potem powrót do Restauracji Mieszczańskiej u Gołębiewskich na szaloną imprezę. Mitem okazało się, że wesela “dwujęzyczne” – bo taki charakter miała nasza uroczystość – nie tańczą. Zabawy nie brakowało o żadnej porze 😉 Ja sam odkryłem w sobie ducha poligloty, bo oprócz angielszczyzny, starłem się wysupłać z siebie brzmienia niemieckie i rosyjskie (to już bardziej w ramach żartu przy sesji dla Gości z Parą Młodą). Również sesja w dniu ślubu w formie spaceru zaułkami mniej znanej starówki okazała się strzałem w dziesiątkę. Po dobrej zabawie powróciliśmy… do dalszej dobrej zabawy;-)
lub i wesele w toruniu sala mieszczanska
Zdjęcia, które Wam poniżej prezentuję to zaledwie zwiastun / skrót całości. Osoby posiadające nasze tajne hasło zapraszam po więcej 😉
PS trzymam za słowo Mamę Pani Młodej, która obiecała, że mnie zaadoptuje 😉
ślub i wesele w toruniu sala mieszczanska
WESELE: przesmaczna Restauracja Mieszczańska u Gołębiewskich
Jeżeli spodobały Ci się moje zdjęcia i chcesz mi pomóc w dalszej pracy, daj mi proszę 5 gwiazdek w Google: KLIK!
Jeżeli spodobały Ci się moje zdjęcia i chcesz mi pomóc w dalszej pracy, daj mi proszę 5 gwiazdek w Google: KLIK!
Kliknij w poniższy link aby, po podaniu hasła, zobaczyć wszystkie zdjęcia. Możesz ich swobodnie używać, mam jednak prośbę , żebyś w opisie np. na Facebooku podał/a adres mojej strony lub oznaczył/a mój fanpage 😉